Zmierzch
Rafał Zacharski
Wydawca: | My Book |
Format, stron: | A6 (105 x 148 mm), 54 str. |
Rodzaj okładki: | miękka |
Data wydania: | styczeń 2007 |
Kategoria: | poezja, dramat |
ISBN:
978-83-89770-69-1
16.00 zł
Chwila
Gdzie jesteś, gdzie się ukrywasz,
czym jesteś, czym byłeś,
gdy o świcie poranka wschodzącego,
ponad szczyty niebieskie,
zalany w chmurach białych siedzisz.
Patrz oczyma swymi na…
Na zlękniony świat,
po którym kroczysz,
twe oczy gorycz przepełnia,
wylewa się poprzez pragnienie poznania.
I znów gorycz i znów zawód,
czymże jest poznanie?
Goryczą pośród niewiadomego,
ziarenkiem światła,
ułamkiem chwili pośród nieznanego!
I patrzysz na ziemię
z chmur niebieskich.
Chwila nieustająca, przepływa,
przez oczy poznajesz, czujesz, umierasz.
Cisza
Cisza wkoło swą czernią
do mej duszy przeciska się,
jej zakamarki wypełnia, rozsadza.
Umieram ugodzony strzałą,
wystrzeloną przez kuszę losu,
krwawię w mym pocie cierpienia,
iskierka nadziei blednie,
przyćmiona czernią ciszy.
Gdzie jesteście me siły…
Gdzie jesteś moja pokoro…
Gdzie jesteś moja skrucho!
Cisza w uszach dzwoni,
ostatnim ruchem powiek
zmuszam się i patrzę.
Obojętność ogarnia mój wzrok,
widzę ludzi czuję ich,
znam ich myśli.
iluzja dnia – ironia losu
noc – odpoczynek
wieczność – tam zmierzam.
Choć droga ma kończy się,
w egzystencji bycie odchodzę,
wzbijam się rozumiem czuję,
patrzę jestem tam, jestem tu,
ogarniam wszystko.
Czuję innych – wielkich,
jestem górą, rzeką, strumieniem,
jestem w nicości, jest mi dobrze.